BROWNIE CUPCAKES Z KREMEM PRALINOWYM

Czekolada … brownie … polewy … pralinki … ajj , już na samą myśl niejednemu z nas cieknie ślinka!

Dziś mam dla Was przepis , który z całą pewnością zachwyci wszystkich wielbicieli czekolady i czekoladowych wypieków.

Ale nie tylko!

Gwarantuję , że po dokładkę sięgną nawet Ci , którzy czekolady bez czekolady żyć mogą!

Połączenie mięciutkich , delikatnych , czekoladowych babeczek brownie …. kruchych z zewnątrz , miękkich i wilgotnych w środku … z przepysznym pralinowym kremem to prawdziwa uczta dla podniebienia!

Czekoladowa pralinka na górze , to taka wisienka na torcie!

Są świetnym pomysłem na popołudniowe słodkości przy ulubionej kawie!

Np. Jacobs Crema Gold!

Polecam!

SKŁADNIKI:

BABECZKI :

( 10 – 12 szt )

* czekolada mleczna – 50 g

* czekolada gorzka – 50 g

* masło prawdziwe – 100 g

* jajko – 2 szt

* cukier drobny – 100 g

* mąka pszenna – 100 g

* proszek do pieczenia – 1 łyżeczka

MASA PRALINOWA DO KREMU :

* cukier puder – 250 g

* orzechy laskowe – 100 g

* migdały – 150 g

* kokos – 2 łyżki

KREM PRALINOWY :

* mleko 3,2% – 500 ml

* żółtko – 3 szt

* cukier puder – 125 g

* skrobia kukurydziana – 60 g

* masło prawdziwe – 130 g

* śmietana 36% – ok. 60 g

* masa pralinowa – 125 g

DODATKOWO :

* czekoladowe pralinki Lindor

* mięta

* kakao

SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:

MASA PRALINOWA DO KREMU:

Orzechy oraz migdały sparzamy wrzątkiem , obieramy ze skórki.

W garnku podgrzewamy cukier , nie mieszamy , czekamy aż będzie robił się złoty karmel.

Dodajemy orzechy , kokos oraz migdały i dokładnie mieszamy.

Wyciągamy na papier do pieczenia , albo silikonową matę ( będzie nam łatwiej zdjąć ).

Odstawiamy do zastygnięcia na kilkadziesiąt minut , a po tym czasie kruszymy i wstawiamy do miksowania ( malakser ).

Miksujemy ( cierpliwie ;) ) do momentu aż zyska kremową konsystencję.

Gotową przekładamy do słoiczka.

BABECZKI :

Czekolady łamiemy do garnka , dodajemy miękkie masło i cały czas mieszając rozpuszczamy je w kąpieli wodnej , studzimy.

Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia , dodajemy jajka i cukier.

Dodajemy roztopioną , lekko przestudzoną czekoladę i wszystko razem dokładnie miksujemy.

Przygotowaną masę wlewamy do foremek na muffinki do 3/4 wysokości.

Pieczemy ok. 20 min / 180C.

Nie pieczemy do ” suchego patyczka” , gdyż babeczki mają być wilgotne wewnątrz.

KREM PRALINOWY :

Do miski wlewamy żółtka , dodajemy cukier puder , skrobię kukurydzianą i pół szklanki mleka – dokładnie miksujemy.

Resztę mleka gotujemy , a następnie ubijając masę jajeczną wlewamy cieniutkim strumieniem gorące mleko.

Grzejemy na wolnym ogniu , cały czas mieszając , aż powstanie konsystencja budyniu.

Przykrywamy folią , by na górze nie zrobiła nam się twarda skorupa i odstawiamy do przestudzenia na ok. 10 – 15 minut.

Dodajemy 100 g bardzo miękkiego masła i wszystko razem dokładnie mieszamy.

Odstawiamy do lodówki do całkowitego schłodzenia ( minimum 1` godzina ).

W tym czasie miksujemy naszą masę pralinową z resztą masła – odstawiamy.

Śmietanę kremówkę ubijamy na sztywno.

Wyjmujemy krem z lodówki , miksujemy , a następnie nie przerywając miksowania dodajemy masę pralinową i ubitą śmietanę – wszystko razem dokładnie , ale delikatnie mieszamy.

CAŁOŚĆ:

Krem pralinowy wkładamy do rękawa cukierniczego i dekorujemy nasze babeczki.

Zdobimy pralinką i listkami mięty.

Posypujemy kakaem.

Przed podaniem chłodzimy.

Smacznego!