TORT CZEKOLADOWY GANACHE Z FRUŻELINĄ Z CZARNEJ PORZECZKI

Dziś będzie czekolada!

Dużo czekolady!

Bo przecież nic tak nie poprawia humoru , jak rozpływający się w ustach kawałeczek słodkości ;)

Kilka dni temu, kiedy Lindt obdarował mnie słodkościami i fantastyczną książką z czekoladowymi przepisami >TUTAJ< odrazu w głowie zapaliła się czerwona lampka wołająca : ZRÓB COŚ CZEKOLADOWEGO! ;)

Pomysł na ten tort jest mój autorski!

Przyszedł mi do głowy zupełnie spontanicznie … w nocy … a przepisy z książki były poniekąd pewną inspiracją i dały kopa do działania!

____________________________________________________________________________________________

Delikatne czekoladowe ciasto z chrupiącymi orzechami laskowymi … przełożone fantastycznym kremem z mlecznej czekolady i frużeliną z czarnej porzeczki, dla przełamania słodkich smaków.

Ganache – czyli czekoladowa polewa jest dopełnieniem całości, która sprawia , że już po 1 kęsie każdy poczuje się jak w 7 niebie!

Z przyjemnością sięgnie też po dokładkę!

Polecam!

SKŁADNIKI:

CIASTO:

* żółtka – 70 g

* białka – 80 g

* cukier – 80 g

* mąka pszenna – 40 g

* kakao – 15 g

* podprażone orzechy laskowe ( grubo posiekane, nie mielone ) – 30 g

* masło ( roztopione ) – 35 g

FRUŻELINA Z CZARNEJ PORZECZKI:

* czarna porzeczka – 250 g

* cukier – 80 g

* sok z cytryny – 1 łyżka

* mąka ziemniaczana – 1 czubata łyżeczka

* żelatyna – 1,5 łyżki

MASA CZEKOLADOWA:

* śmietana kremówka 36%- 150 g

* miód – 1 łyżka

*czekolada mleczna – 150 g

* masło – 15 g

GANACHE:

* czekolada gorzka – 110 g

* śmietana kremówka 30% – 90 ml

DODATKOWO:

* papier do pieczenia PACLAN

 

 

SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:

Zaczynamy od frużeliny!!!

FRUŻELINA:

Owoce myjemy , suszymy, a następnie podgrzewamy z cukrem mieszając od czasu do czasu.

Kiedy cukier rozpuści się dodajemy sok cytrynowy oraz mąkę rozrobioną w 1 łyżce wody.

Żelatynę rozpuszczamy w niewielkiej ilości wrzątku, dodajemy do owoców i dokładnie! mieszamy.

Przekładamy do wyparzonego słoiczka , mocno zakręcamy i zostawiamy do góry dnem do wystygnięcia.

CIASTO:

Żółtka ucieramy z połową cukru na puszystą masę.

Białka ubijamy z resztą cukru na sztywną pianę.

Mąkę przesiewamy z kakao , dodajemy posiekane orzechy i delikatnie mieszając łączymy z masą żółtkową i pianą z białek.

Wlewamy stopione masło i ponownie mieszamy.

Masę wylewamy do tortownicy ( 18 cm ) wyłożonej papierem do pieczenia i wkładamy do nagrzanego na 180C piekarnika na ok. 30 minut.

Dokładnie studzimy , rozcinamy na 3 równe blaty.

KREM CZEKOLADOWY:

Śmietanę gotujemy z miodem , zdejmujemy z ognia.

Dodajemy drobno posiekaną czekoladę i masło.

CAŁOŚĆ:

Tortownicę wykładamy folią spożywczą , wkładamy 1 blat.

Smarujemy po całości frużeliną z czarnej porzeczki.

Polewamy połową kremu czekoladowego

Przykrywamy kolejnym blatem , smarujmy frużeliną , polewamy kremem.

Przykrywamy ostatnim blatem, lekko dociskamy i wkładamy do lodówki conajmniej na 4 godziny.

GANACHE:

Śmietanę podgrzewamy prawie do wrzenia, a następnie zalewamy nią drobno posiekaną czekoladę.

Po ok.2 minutach mieszamy na gładki, lśniący krem.

Zalewamy nasze schłodzone ciasto i odstawiamy do zastygnięcia.

Dekorujemy wg. własnego pomysłu!

Pycha!

Przepis powstał w ramach konkursu  organizowanego przez markę Paclan i Manufakturę Czekolady.

Dzięki niemu mam szansę wziąć udział w fantastycznych warsztatach w Manufakturze Czekolady .

Przyznaję bez bicia … mieszkam w Krakowie … przechodzę koło Manufaktury co kilka dni … a chyba jeszcze nigdy nie odważyłam się wejść do środka z obawy, że nie będę umiała odpędzić się od tych słodkości , które tam są tworzone :D

A zapach nieziemski!