W tym roku dynie wyhodowałam sobie we własnym ogródku.
Przyznaję bez bicia, że zasiałyśmy je razem z mamą absolutnie nie dowierzając w powodzenie jej plonów i to , że tak pięknie obrodzi.
A jednak!
Cały ogródek wypełnił mi się przepięknym i niesamowicie smacznymi dyniami, które już zaczęłam wykorzystywać do przyrządzania fantastycznych smakołyków.
W tamtym roku na pierwszy ogień poszła zupa – krem , kluseczki dyniowe i sernik dyniowy , a teraz postawiłam na Focaccię, kierując się myślami w kierunku ukochanych Włoch.
Delikatne ciasto drożdżowe ( u mnie z dodatkiem oleju Carotino – stąd ten kolor ) nadziewane pieczoną dynią i zamarynowanym na ostro kurczakiem smakuje fantastycznie.
Jest to świetny zamiennik pizzy, pizzerinek czy też drożdżówek.
Dodatek odrobiny tymianku i soli morskiej sprawia, że ciężko oderwać się od niej, a cała znika przeważnie prosto z piekarnika.
Polecam!
Koniecznie wypróbujcie!
SKŁADNIKI:
( wielkość ok. 20×25 )
ZACZYN:
* świeże drożdże – 15 g
* cukier -1 łyżeczka
* mąka pszenna – 1 łyżka
* ciepłe mleko – 60 ml
CIASTO:
* mąka pszenna – 180 g
* sól – 0,5 łyżeczki
* letnia woda – 50 ml
* oliwa z oliwek ( u mnie olej Carotino – dla koloru ) – 1 łyżka
DODATKOWO:
* dynia – ok. 100 g
* filet z kurczaka – ok. 100 g
* sól, pieprz, papryka, chili, tymianek
* oliwa z oliwek do polania
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:
Oczyszczonego kurczaka posypujemy solą, pieprzem, chili i papryką, dodajemy 1 łyżkę oliwy – dokładnie obtaczamy i odstawiamy do marynowania.
ZACZYN:
Drożdże mieszamy z cukrem, dodajemy mąkę i ciepłe mleko ( nie gorące! ) – mieszamy, odstawiamy na 20 minut w ciepłe miejsce.
CIASTO:
Mąkę mieszamy z solą, wyrośniętym zaczynem, ciepłą wodą i oliwą – zagniatamy ok. 5 minut, aż będzie elastyczne, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na ok.1 godzinę.
CAŁOŚĆ:
Wyrośnięte ciasto jeszcze raz zagniatamy, delikatnie rozwałkowujemy, wyciągamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, odstawiamy na 10 minut.
Po tym czasie robimy wgłębienia, w które wkładamy pokrojoną w kostkę dynię oraz zamarynowanego kurczaka – odstawiamy na kolejne 10 minut.
Posypujemy grubą solą, tymiankiem i skrapiamy po całości oliwą ( u mnie olej Carotino ).
Wkładamy do nagrzanego na 190 C piekarnika ( z termoobiegiem ) na ok. 25-30 minut.
Zajadamy!
Smacznego!
No Comments