Sezon dyniowy w pełni, więc staram się go wykorzystać tak bardzo, jak tylko to możliwe.
Warto, bo jak wiecie dynia jest niskokalorycznym, a przy tym bardzo zdrowym owocem ( no i afrodyzjakiem ;) ).
Trochę więcej o niej napisałam TUTAJ – warto sobie kuknąć i poczytać!
Mieliśmy już pyszne zupy, kremy, racuchy, pancakes i ciasta, więc teraz przyszła pora na dyniowe muffinki.
Ale nie będą to takie zwykłe dyniowe muffinki, bo będzie lekko, dietetycznie i fit – BE FIT!
Zjedzenie takich muffinek od czasu do czasu nie zaszkodzi, no ale pamiętajmy, że jest to deser i nie należy z nimi przesadzać.
Muffinki dyniowe są niesamowicie miękkie, delikatne, kruche z zewnątrz i mokre w wilgotne w środku.
Są świetnym pomysłem nie tylko na deser, ale również drugie śniadanie!
Koniecznie je wypróbujcie!
SKŁADNIKI:
( 8 sztuk )
* puree dyniowe – 150 g
* mąka razowa – 50 g
* mąka migdałowa – 10 g
* mąka pszenna – 25 g
* cukier trzcinowy – do smaku – ok. 40 g
* małe jajko – 1 szt
* cynamon – 1 łyżeczka
* proszek do pieczenia – 1 łyżeczka
* sól – 1 szczypta
* olejek do ciast waniliowy – 1 łyżeczka
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:
Ugotowaną dynię blendujemy.
Do miski przesiewamy mąki, cukier, proszek do pieczenia, cynamon i sól.
Dodajemy jajko, olejek i dyniowe puree – mieszamy, przekładamy do foremek na muffinki.
Pieczemy ok. 35 minut / 180C.
Smacznego!
No Comments