Zabieram Was do Francji!
No bo ciasto ptysiowe i pasztety, to chyba wszystkim kojarzą się z tym pięknym krajem.
Z ciasta ptysiowego cukiernicy robią tam fantastyczne eklery wypełnione przeróżnymi kremami ( już na samą myśl burczy mi w brzuchu! ), a francuscy pasztetnicy cieszyli się sławą od XVI wieku i pracowali na dworach królewskich oraz szlacheckich również w Polsce.
Dziś połączyłam dla Was obydwa te przysmaki i stworzyłam danie, które zachwyciło podniebienia!
Chrupiące ciasto ptysiowe wypełnione po brzegi pysznym farszem z pasztetu, karmelizowaną cebulką z białym winem i musem ze smażonych na maśle borowików z orzechami laskowymi tworzy fantastyczną całość.
Tworzy danie, któremu nikt się nie oprze i które każdy będzie zajadał ze smakiem!
Danie smakuje obłędnie!
Smaki fantastycznie się komponują, przegryzają i uzupełniają!
Każdy kęs jest początkiem kolejnego!
Taka tarta ptysiowa jest fantastycznym pomysłem na przyjęcie!
Jest wygodna do podania, pyszna i bardzo efektowna!
Koniecznie spróbujcie!
SKŁADNIKI:
CIASTO PTYSIOWE:
* woda- 0,5 szkl
* mąka pszenna – 0,5 szkl
* masło – 50 g
* jajko – 3 szt
* proszek do pieczenia – 1 szczypta
FARSZ:
- paszetet – 260 g
* borowiki – 120 g
* duża cebula – 1 szt
* masło – 2 łyżki
* cukier – 1 duża szczypta
* białe wino – 100 ml
* sól, pieprz
* orzechy laskowe – 50 g
* natka pietruszki
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:
CIASTO PTYSIOWE:
W garnku gotujemy wodę z masłem, a następnie do gorącej dodajmy mąkę i bardzo energicznie mieszamy.
Zaparzamy do momentu aż ciasto będzie odchodzić od ścianek garnka, studzimy.
Do wystudzonego ciasta dodajemy po jednym jajku i miksujemy.
Kolejne jajko wbijamy dopiero w momencie, kiedy poprzednie będzie całkowicie wymieszane z masą.
Przekładamy do rękawa cukierniczego, a następnie wyciskamy “gniazdka” na blachę wyłożoną papierem.
Wyciskamy jedno gniazdo obok drugiego, tak by się łączyły i tworzyły okrągłą tartę.
Pieczemy na złoto – ok. 20-25 minut / 190C.
FARSZ:
Rozgrzewamy masło, dodajemy pokrojoną w piórka cebulę, przesmażamy, posypujemy szczyptą cukru i zalewamy białym winem – smażymy do momentu aż cebula ładnie się zeszkli, a wino odparuje.
Dodajemy oczyszczone, pokrojone borowiki i smażymy do miękkości.
Miksujemy na gładki mus, doprawiamy odrobiną soli i pieprzu, studzimy.
Grzyby mieszamy z pasztetem i tak przygotowaną masą nadziewamy upieczone gniazdka ptysiowe.
Posypujemy posiekanymi, podprażonymi orzechami laskowymi i świeżymi ziołami.
Zajadamy!
Smacznego!
No Comments