Pogoda od wczoraj bardziej wiosenna niż zimowa, więc i moje wypieki bardziej nawiązują do wiosny i lata!
Razem z mamcią przygotowałam fantastyczny sernik, na który przepis znów przyniosła z pracy od koleżanek!
Kruchy spód, delikatna serowa masa i lekka puszysta owocowa pianka totalnie podbiły nasze serca!
Sernik został okrzyknięty jednym z najlepszych serników, jakie kiedykolwiek robiłyśmy!
I zgadzam się w 100%!
Jest świetnym pomysłem na deser do popołudniowej kawki.
Każdy będzie chciał dokładkę – gwarantuję!
Lekki, puszysty, delikatny …. dla każdego!
Mam już pomysł na kolejną wersję!
Wypatrujcie!
SKŁADNIKI:
( 24×26 cm )
SPÓD:
* ciasteczka kruche np. owsiane – ok. 200 g
* masło – ok.100 g
MASA SEROWA:
* twaróg 3 x mielony – 750 g
* śmietana 36% – 250 ml
* jajko L – 2 szt
* mąka ziemniaczana – 2 płaskie łyżki
* cukier puder – 1 szkl
* ekstrakt wanilii lub ziarna – 1 łyżeczka
MUS Z OWOCÓW:
* owoce typu porzeczki, borówki, jeżyny ( śmiało mogą być mrożone ) – 750 g
* śmietana 36% – 550 ml
* sok z cytryny – 2 łyżki
* cukier – 100 g
* żelatyna spożywcza – 28 g
Ps. spód możemy przygotować również z herbatników, bez mielenia.
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:
SPÓD:
Ciasteczka miksujemy na pył, zalewamy masłem, dokładnie mieszamy i wylepiamy blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
MASA SEROWA:
Wszystkie składniki wyciągnijcie co najmniej godzinę wcześniej z lodówki.
Wszystkie składniki wkładamy do misy, mieszamy kilka sekund – tylko do połączania składników.
Zalewamy ciasteczkowy spód, równamy.
Pieczemy ok. 50 minut/160C bez termoobiegu. ( w razie potrzeby delikatnie wydłużamy czas pieczenia ).
Wyciągamy, studzimy całkowicie.
MUS:
Owoce, sok z cytryny i cukier podgrzewamy do rozpuszczenia cukru.
Przecieramy przez sito zostawiając tylko mus ( bez pestek ).
Z żelatyny robimy masę żelatynowa – zalewamy zimną wodą ( ok.100 ml ), odstawiamy do napęcznienia.
Podgrzewamy uważając, by nie zagotować!
Dodajemy do ciepłych owoców, mieszamy, studzimy nie dopuszczając do stężenia.
Schłodzoną śmietanę ubijamy na sztywno, dodajemy w 3 partiach owocowe puree, delikatnie, ale dokładnie mieszamy.
Wylewamy na schłodzony sernik, odstawiamy na noc do lodówki.
( Ps. Ja dodatkowo polałam delikatnie białą czekoladą i posypałam prażonymi migdałami! )
Smacznego!
Ps. jak się okazało inspiracją do przepisu był przepis ze znanego i lubianego bloga
MOJE WYPIEKI
Dziękuję za cudowny przepis!
Zagościł na stałe!
4 komentarze
Ilona
20 stycznia 2019 at 09:34Przepis wypróbowany. Sądząc po Pani opisie spodziewałam się czegoś bardziej spektakularnego, szału nie ma!
Ostra na Słodko
20 stycznia 2019 at 10:30Kwestia gustu – jak dla mnie jeden z lepszych owocowych sernikow :)
Ania
15 kwietnia 2021 at 10:03Jak pieczesz ten serniczek, że ta pierwsza warstwa jest taka równiutka?
Ostra na Słodko
15 kwietnia 2021 at 10:12Zawsze w parą wodną pod spodem, a jeśli tylko mam możliwość ( w przypadku tortownicy przeważnie ) to w kąpieli wodnej <3