Drożdżowych wypieków, które tak bardzo kocham ciąg dalszy!
Dziś upiekłam niesamowicie puszyste i delikatne bułeczki wypełnione dużą ilością żółtego sera i mozzarelli.
Przed pieczeniem posypała prażoną cebulką, która zapiekając się w serze nadała im niezwykłego smaku i aromatu
Bułeczki są fantastyczne!
Smakują zarówno same, na gorąco, kiedy to ser przyjemnie się ciągnie, jak i na zimno z dodatkiem ulubionej wędliny czy też warzyw.
Spróbujcie!
Już zawsze będziecie chcieli do nich wracać!
SKŁADNIKI:
( ok. 15-17 szt )
* maka pszenna – 550 g
* drożdże świeże – 40 g
* masło min. 82% – 100 g
* mleko – 260 ml
* cukier – 1 płaska łyżka
* jajko – 2 szt
* sól – 1 płaska łyżeczka
DODATKOWO:
* mozzarella – 2 op
* ser żółty np. cheddar – ok. 17 plastrów
* suszona cebulka
* jajko do posmarowania
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:
CIASTO:
Drożdże rozpuszczamy z cukrem.
W rondelku roztapiamy masło, dolewamy mleko, grzejemy ( nie możemy zagotować! ), lekko studzimy.
Mąkę przesiewamy z solą.
Do drożdży dodajemy przestudzone mleko z masłem oraz jajko – mieszamy.
Dodajemy przesianą mąkę i wyrabiamy ( ja to robię robotem z hakiem ) gładkie, dobrze napowietrzone ciasto.
Zakrywamy folią ( szczelnie ) i odstawiamy na 30 minut w ciepłe miejsce.
Kiedy podwoi objętość wyciągamy na obsypaną mąka stolnicę, ponownie zagniatamy, urywamy po kawałku.Każdy kawałek rozpłaszczamy, układamy plaster i kawałki mozzarelli.
Zawijamy dokładnie sklejając, nacinamy górę w paski, smarujemy roztrzepanym żółtkiem i posypujemy cebulką
Zapiekamy na złoto ( ok. 10-13 minut ) w 180C.
Smacznego!
No Comments