Ja nawet nie wiem jak to się stało, że na blogu do tej pory jeszcze nie pojawiło się takie prawdziwe, włoskie Tiramisu.
To jest przecież prawie skandal!
Mam tutaj przeróżne ciasta kawowe albo z dodatkiem kawy, no a tiramisu jeszcze nie.
Pora nadrobić zaległości!
Zainspirowana współpracą ze sklepem i palarnią kawy CAVERES.PL przygotowałam dla was przepis na prawdziwe, najlepsze na świecie włoskie tiramisu.
I to w 2 wydaniach – klasycznym w większej formie i szklaneczkowym (dla każdego osobna porcja ).
Kremowa, serowa masa, biszkopty zanurzone w aromatycznej kawie, delikatny posmak marsali i ciemne kakao – czego chcieć więcej?!
Chyba tylko dokładki ciacha i filiżanki dobrej kawy!
Dziś do swojego przepisu użyłam kawy AROMA PIENO ze sklepu CAVERES.PL – jest to mieszanka jasno palonych ziaren gatunku Arabica (100%), pochodzących z plantacji znajdujących się w Brazylii Kolumbii oraz Etiopii.
Wykorzystałam oczywiście kawę ziarnistą, którą sama zmieliłam – aromat zwabił do domu nawet sąsiadkę.
Niesamowicie aromatyczna, bogata i wyrazista w smaku.
DO KUPIENIA TUTAJ – KLIK!
https://caveres.pl/produkt/aroma-pieno/
Tak jak Wam pisałam powyżej CAVERES.PL jest jednocześnie sklep i palarnia kawy.
Wszystkie ziarna są ziarnami najwyższej jakości sprowadzanymi zza granicy, bezpośrednio z plantacji, a wypalane tutaj, w Polsce, w okolicach Krakowa w specjalnym piecu pod okiem mistrza zwanego Roasterem.
Sklep jest sklepem internetowym sprzedającym kawę klientom indywidualnym ( czyli mnie i Tobie! ), jak również posiada ofertę biznesową – kawa może znaleźć się w Twoim biurze ( i nie tylko biurze! ).
W ofercie znajduje się kilkanaście rodzajów świeżo wypalanych kaw – od słabszych, delikatniejszych, po mocniejsze, które postawią na nogi w najbardziej śpiący dzień!
Koniecznie sprawdźcie!
SKŁADNIKI:
* żółtka – 6 szt
* białko – 3 szt
* drobny cukier – 160 g
* mascarpone – 500 g
* biszkopty do tiramisu – 250 g
DO NASĄCZENIA:
* kawa AROMA PIENO 100% Arabica – 300 ml po zaparzeniu
* wino Marsala – 60 ml
DO POSYPANIA:
* gorzkie kakao
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:
Kawę mielimy, zaparzamy, studzimy, przecedzamy, dodajemy Marsalę.
Wyparzamy jajka, oddzielamy żółtka od białek.
Do żółtek dodajemy ok. 2/3 cukru, ucieramy na puch.
Białka ubijamy na sztywną pianę dodając pod koniec resztę cukru.
Żółtka łączymy z mascarpone – nie ubijamy mikserem, łączymy łyżką.
Do masy dodajemy ubite białka i dokładnie, ale delikatnie mieszamy.
Biszkopty namaczamy pojedynczo ( nie może za bardzo namoknąć! ), układamy warstwę, nakładamy porcję kremu, rozprowadzamy.
Układamy kolejną warstwę biszkoptów i kolejną warstwę kremu.
Powtarzamy do wykończenia składników.
Wkładamy na noc do lodówki.
Przed podaniem posypujemy sporą ilością kakao!
W wersji szklaneczkowej postępujemy dokładnie tak samo, używając biszkoptów przekrojonych na 2 lub 3 części.
1 Comment
Natalia - Poezja Smaku
30 maja 2019 at 11:46Wygląda bosko!