BAZALKOHOLOWA PINACOLADA – najlepsze wspomnienie lata!

Ten początek jesieni zdecydowanie nas rozpieszczał!

Cieszyłam się jak dziecko, bo jak wiecie uwielbiam lato i słoneczną pogodę!

Dziś zainspirowana tą letnią pogodą i moim urlopem w Hiszpanii przygotowałam dla Was przepis na fantastyczną, bezalkoholową Pinacoladę ( prawdziwa Pinacolada jest alkoholowym drinkiem karaibskim ).

To zdecydowanie mój ulubiony letni koktajl!

Pełen świeżego, soczystego ananasa, bananów i mleka kokosowego – prawdziwe niebo ( albo raj! ) w gębie!

Do przygotowania tego i innych koktajli od jakiegoś czasu używam Blendera Personalnego marki PRIME3, model SSM410R.

Jest to blender nazywany też blenderem sportowym, którego moc chwilowa osiąga do 1000 W, a prędkość obrotowa wynosi 20000 obrotów na minutę.

Oznacza to, że poradzi sobie z rozdrobnieniem nawet bardzo twardych orzechów, warzyw i owoców.

Idealnie nadaje się do kruszenia lodu do drinków albo też robienia smoothie.

Sama butelka, o pojemności 0,6 l, wykonana została z trytanu, materiału bezpiecznego dla naszego zdrowia i niezawierającego szkodliwego BPA.

Antypoślizgowa guma wokół butelki nie tylko ją zabezpiecza, ale też chroni przed wysuwaniem się z dłoni.

Blender ten posiada umożliwia blendowanie w 2 prędkościach, co jest bardzo przydatne.

Ogromna zaletą ( której mój poprzedni blender sportowy nie posiadał! ) jest też to, że podczas blendowania nie muszę trzymać włączonego przycisku – w tamtym, musiałam cały czas przyciskać, a co za tym idzie stać przy nim i pilnować blednowania.

Tutaj nie muszę tego robić!

Blender przypadnie z całą pewnością do gustu osobom dbającym o porządek w kuchni, gdyż korzystając z urządzenia z bidonem minimalizujemy ilość brudnych naczyń podczas przygotowywania posiłku.

Urządzenie skonstruowano w ten sposób, by po zakończeniu miksowania pojemnik można było zdjąć z bazy, zakręcić i zabrać ze sobą do pracy, szkoły czy na trening.

To niezwykle wygodne rozwiązanie.

Ja zabieram taką butelkę na rowerowe wyprawy!