Uwielbiam ten owocowy sezon!
Chcę, by trwał i trwał jak najdłużej!
Wielokrotnie mówiłam, że uwielbiam wszelkiego rodzaju brzoskwinie, nektarynki i morele.
Dziś właśnie z tymi owocami przygotowałam dla Was ciacho!
A właściwie to nie z owocami, a owocowym dżemem domowej roboty – zrobionym przez moją mamę :))
Lekki, puszysty biszkopt przykryty żelką brzoskwiniową i śmietankową pianką tworzy fantastyczną całość, której żaden łasuch się nie oprze!
SKŁADNIKI:
BISZKOPT:
* jajko – 4 szt
* cukier – 0,5 szkl
* mąka pszenna – 0,5 szkl
ŻELKA BRZOSKWINIOWA:
* dżem brzoskwiniowy z kawałkami owoców – 700 ml
* żelatyna – 5 łyżeczek
PIANKA ŚMIETANKOWA:
śmietana 30% – 500 ml
* galaretka przezroczysta – 2 szt
* wrzątek – 400 ml
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:
BISZKOPT:
Pieczemy klasyczny biszkopt – białka ubijamy ze szczyptą soli dodając pod koniec cukier łyżka po łyżce.
Wlewamy po jednym żółtku, miksujemy.
Wsypujemy przesianą mąkę, mieszamy szpatułką.
Pieczemy ok 25 minut w 170C góra-dół – do suchego patyczka .
Studzimy.
ŻELKA BRZOSKWINIOWA:
Dżemy blendujemy, a następnie podgrzewamy.
Dodajemy żelatynę hartując wcześniej, dokładnie mieszamy.
Masę wylewamy na biszkopt. wygładzamy, chłodzimy.
PIANKA ŚMIETANKOWA:
Galaretki rozpuszczamy w 400 ml wrzątku, studzimy.
Zimną śmietanę ubijamy na sztywno, a następnie ciemniutkim strumieniem wlewamy zimną galaretkę.
Wylewamy na schłodzoną masę brzoskwiniową, wstawiamy do lodówki.
Po chwili układamy na górze mini ciasteczka.
Chłodzimy najlepiej przez noc!
Smacznego!
Zobaczcie też inne brzoskwiniowo-morelowe ciasta na blogu!
No Comments