Alberobello – kraina domków trulli na liście UNESCO. Przewodnik po mieście Alberobello

Włoskich podróży ciąg dalszy na blogu!

Ostatnio mogliście zobaczyć mój mini przewodnik po Polignano a Mare ( TUTAJ! ), a dziś zabieram Was do Alberobello.

Alberobello to włoskie miasteczko, które na mojej liście ” MUST ” do odwiedzenia było już od dawna!

Doskonale pamiętam jak zdjęcia charakterystycznych domków, z których słynie wyskakiwały mi co nóż na facebookowej stronie NAJPIĘKNIEJSZE MIEJSCA DO ZOBACZENIA ( polecam! ), a na skrzynkę przychodziły maile z kusząco tanimi lotami do Apulli opatrzone zdjęciem właśnie z Alberobello.

Bilet czasami można upolować za mniej, niż kosztuje pociąg z Krakowa do Warszawy.

Taki paradoks naszych czasów.

Tanie linie spowodowały, że Apulia stała się łatwo dostępna i zaczęli przybywać turyści w dużych ilościach.

Część miejscowych zachłysnęła się pieniędzmi, jakie można od turystów wyciągnąć.

I tak oto centrum zainteresowania każdego odwiedzającego Apulię – trulli w Alberobello – stały się po części skansenem pełnym sklepów z kiczowatymi pamiątkami.

Komercja niestety zmieniła miasteczko w negatywnym tego słowa znaczeniu, ale nadal oczywiście jest to miejsce, które warto zobaczyć choć raz.

Będąc w podróży poślubnej postanowiliśmy spełnić to marzenie!

I choć z dojazdem tam były niewielkie problemy, to udało się, a my spędziliśmy cudowny dzień na spacerowaniu malowniczymi uliczkami Alberobello.

Ale zacznijmy od początku!

GDZIE LEŻY ALBEROBELLO?

Alberobello, stolica Trulli wpisana w 1996 roku na Listę Światowego Dziedzictwa Unesco to miasto, które corocznie odwiedzane przez około milion turystów.

Położone jest 50 km na południowy wschód od równie słynnego, często przesiadkowego miasteczka Bari.

Jest takim można powiedzieć poniekąd obowiązkowym punktem każdego, kto choć na chwilę przylatuje albo przyjeżdża do Apulii.

Alberobello, w lokalnym dialekcie Iarubbèdde, przyciąga jak magnes.

Nie ma drugiego takiego miejsca na świecie.

SKĄD SIĘ WZIĘŁA NAZWA ALBEROBELLO

Nazwa Alberobello pochodzi z języka łacińskiego, od słowa “arbor belli” i oznacza “drzewo wojny”.

Owe drzewo to imponujący dąb, który był tak duży, że w jego pniu mieściło się aż pięć osób.

Ale dlaczego to drzewo wojny?

Ponieważ było świadkiem bitwy, która odbyła się między imperialnymi bojówkami, a apulijskimi powstańcami właśnie pod koroną dębu.

Inna hipoteza zakłada, że odniesienia do wojennych wydarzeń są nietrafione, a nazwa pochodzi od piękna drzew tysiącletniego lasu znajdującego się w okolicy.

W końcu, ostatnia, zgodna z linią powyższej hipotezy głosi, iż nazwa Alberobello oznacza po prostu „majestatyczny dąb”.

JAK DOJECHAĆ DO ALBEROBELLO Z POLIGNANO A MARE?

I tu zdecydowanie mogę powiedzieć : samochodem!

My jednak nie mieliśmy tej możliwości, dlatego też zdecydowaliśmy się na transport publiczny, który byłby całkiem niezły, gdyby nie to, że pod koniec września, czyli już po sezonie – autobusy z Polignano a Mare do Alberobello kursowały bardzo rzadko.

W sezonie kursują BEZPOŚREDNIE AUTOBUSY, my musieliśmy mieć 2 przesiadki.

Pierwsza przesiadka w Conversano.

Druga przesiadka w Putignano.

Nie obyło się bez przygód w Putingnano ( tu nikt z mieszkańców nie miał pojęcia gdzie znajduje się przystanek w kierunku Alberobello ).

Ale ostatecznie się udało!

I może nawet fajnie wyszło, bo mieliśmy okazję pozwiedzać jeszcze więcej, a dodatkowo zjeść pyszny obiad w jednej z lokalnych, małych restauracyjek Il Punto,.

Rozkład można sprawdzić na stronie www.omio.com

Przystanek w Polignano a Mare znajduje się przy bramie wejściowej do Centro Storico ( od strony bramy, nie naprzeciwko po stronie karuzeli [ tam też jest przystanek ].

CO TO SĄ TRULLE, Z KTÓRYCH SŁYNIE MIASTECZKO?

Trulle to charakterystyczne dla Alberobello domki zbudowane z wapienia, zwykle w okrągłym kształcie ze szpiczastymi dachami.

Wiele z nich ma bielone ściany, co jest dość charakterystyczne dla Apulii, ale to akurat jest proste do wytłumaczenia względami praktycznymi – biały mniej się nagrzewa od czarnego, a na południu Włoch ma to. spore znaczenie.

Co ciekawe, nie ma jednoznacznego wytłumaczenia dla pochodzenia i koncepcji powstania tych domków.

Wiadomo natomiast, że cześć pochodzi z XIII w, część z XV, a inne mają 200-300 lat.

Wiadomo też, że podobne budowle nie występują nigdzie indziej w Europie.

Są teorie, które mówią o tym, że Ferdynand I Aragoński zakazywał swoim podwładnym budowania stałych domostw, a trulli budowane bez zaprawy, łatwo było przenieść.

Podobnie jak łatwo było rozebrać dach, by uniknąć płacenia podatków (od niewykończonych budynków się nie płaci) – to druga teoria.

Ciekawostką są też znaki hieroglificzne na dachach niektórych domostw – w większości ich znaczenie jest nieznane.

Stożkowe daszki domów trulli często zdobione są białymi malowidłami, które według wierzeń mieszkańców miały zapewnić im pomyślność i odpędzić złe duchy.

CO ZOBACZYĆ W ALBEROBELLO?

NAJWAŻNIEJSZE PUNKTY WIDOKOWE

Miasteczko jest niesamowicie urocze, choć od razu zaznaczę, że ta część turystyczna, w sezonie i w godzinach szczytu przyprawia trochę o obłęd.

Pod koniec września było tłoczno, natomiast obyło się bez przepychanki.

DZIELNICA RIONE MONTI

To bardzo charakterystyczna dzielnica, z ulicami i schodami, z widokiem na najpiękniejsze trulli w Alberobello.

Niespieszny spacer po niej to najlepszy sposób na poznanie Alberobello – choć jest to ta najbardziej turystyczna część miasteczka będąca w samym centrum wszystkiego.

Zjawiskowe, kolorowe uliczki pełne smerfowych domków aż proszą się by pospacerować bez pośpiechu zaglądając do licznych, urokliwych sklepików i miniaturowych restauracji.

BELVEDERE SANTA LUCIA / BELVEDERE TERAZZA PANORAMICA

Mniej więcej w połowie długości najbardziej spacerowej ulicy w Alberobello znajduje się kolejny punkt widokowy do którego kierują brązowe znaki – Belvedere Santa Lucia lub Belvedere Terezza Panoramica.

Kierują do niego brązowe znaki turystyczne.

Jest to taras otoczony murkiem, z którego można zrobić przepiękne zdjęcia, bo widok rozpościera się aż po horyzont.

BELVEDERE GIARDINI PUB

To bar – punk widokowy, który mieści się w ogórku obok punktu informacji turystycznej.

Nie trzeba być klientem, aby wejść do środka przez furtkę w murze z Via Brigata Regina i zrobić zdjęcia panoramy Rione Monti.

Oczywiście warto usiąść choćby na kawę przy jednym ze stolików ustawionych na tarasie.

Szczególnie piękne widoki rozciągają się stamtąd w tzw. złotej godzinie, czyli wtedy, gdy słońce zaczyna się już chylić ku zachodowi.

VILLA COMUNALE

Obok baru Belvedere Giardini zaczyna się Villa Comunale, czyli park miejski – całkiem fajne miejsce na odpoczynek od zgiełku zatłoczonego miasteczka.

KOŚCIÓŁ TRULLO / SANT’ANTONIO DI PADOVA

Sant’Antonio di Padova na Via Monte Pertica 18 to kościół jedyny w swoim rodzaju, zbudowany w stylu trulli, choć dopiero w roku 1926.

W środku, w skromnym wnętrzu, w niewielkiej bocznej kaplicy na lewo od wejścia, miło zaskoczy nas, Polaków, wizerunek Papieża – Polaka.

I to w towarzystwie ogromnie we Włoszech poważanego Ojca Pio.

Warto zajrzeć do środka!

TRULLO SIAMESE

Bardzo ciekawym zabytkiem jest też trullo Siamese, czyli trullo syjamskie.

To oryginalny, bardzo stary budynek powstały na planie elipsy z dwoma stożkowymi dachami połączonymi ze sobą oraz z dwoma osobnymi wejściami.

Legenda głosi, że trullo to zamieszkiwali dwaj bracia zakochani w tej samej dziewczynie

. Choć była obiecana starszemu, pokochała młodszego i z nim się związała.

Początkowo cała trójka mieszkała pod jednym dachem w jednej izbie (!), ale atmosfera nie sprzyjała młodemu małżeństwu i młodszy z braci postanowił rozbudować rodzinne trullo nadając mu niepowtarzalny kształt.

Trullo Siamese znajdziecie przy via Monte Nero, uliczce bocznej od Largo Martellotta.

RIONE AIA PICCOLA

Dzielnica po drugiej stronie Largo Martellotta nosi nazwę Rione Aia Piccola i choć może pochwalić się o połowę mniejszą ilością trulli, niż jej sąsiadka, to oferuje większą różnorodność atrakcji.

Tam również znajdują się całkiem fajne punkty widokowe.

Pierwszy to Casa D’Amore – jedyne trullo z balkonem, a jego nazwa nie ma związku z miłością, ale pochodzi od nazwiska pierwszego właściciela i budowniczego Francesco d’Amore.

Casa D’Amore był pierwszym nowoczesnym trullo zbudowanym z użyciem zaprawy w roku 1797.

Uznany za zabytek narodowy jest obecnie siedzibą Departamentu Turystyki Alberobello ( znajdziecie go za głównym placem – Piazza del Popolo ).

Drugim nietypowym budynkiem w tej dzielnicy jest Trullo Sovrano – jedyne dwukondygnacyjne trullo ( mieści się ono przy Piazza Sacramento ).

Bardzo ciekawym zabytkiem jest też Bazylika Santa Medici, już nie w stylu trulli ( przy ulicy Corso Vittorio Emanuele ).

Rione Aia Piccola to zdecydowanie mniej turystyczna część Alberobello, tak więc warto poświecić jej nieco uwagi.

GDZIE SPAĆ W ALBEROBELLO?

Do trullo fajnie jest wejść i kilka z tych najbardziej turystycznych to umożliwia.

Ale przespać się w trullo, to dopiero zabawa!

No i można sprawdzić czy rzeczywiście latem chłodzą, a zimą grzeją.

TRULLI HOLIDAY i TIPICO RESORT

Oba te miejsca są świetnie zlokalizowane!

Pamiętajcie, że trulli są malutkie – tak samo jak noclegi w nich. Przestrzeń jest malutka, ale przeważnie bardzo fajnie zorganizowana – warto spędzić tam choć jedną noc i zobaczyć ” z czym to się je “.

Wrażenia zapewne bezcenne ( choć osobiście jeszcze nie próbowałam!).