Dobrze wiecie, że wszelkiego rodzaju dania mączne kocham miłością bezgraniczną – nie tylko na słodko!
W swoich przepisach bardzo często inspiruję się kuchniami świata, nie zapominając o tym, by tym kuchniom świata dodać i polskiego akcentu.
Dziś, zainspirowana genialnym konkursem z marką MOWI na Durszlak.pl przygotowałam dla Was przepis na ziołowo-serowy dutch baby, do którego użyłam również włoskiego sera taleggio.
Dutch baby to pieczony w piekarniku naleśnik.
Mówi się, że holenderski, jednak z Holandią nie ma zbyt wiele wspólnego.
Czasami bywa także nazywany „niemieckim naleśnikiem”, gdyż przepis podobno pochodzi od niemieckich Pfannkuchen.
Wymyślili go prawdopodobnie niemieccy emigranci, którzy wyjechali z Europy prosto do USA.
Ale i tego nie wiadomo do końca.
Inna wersja głosi, że naleśniki zostały wymyślone w jednej z restauracji z Seattle w pierwszej połowie XX w., w której córka właściciela uprościła nieco słowo „Deutsch” i wyszło jej Dutch.
Jak było naprawdę – tego się pewnie nigdy nie dowiemy!
Jedno jest pewne: ten naleśnik jest genialny i z całą pewnością robi furorę!
Dutch Baby można podawać na śniadanie, obiad, kolację, no i deser!
Najczęściej podawany jest na słodko.
Ja jednak przygotowałam go nie w słodkiej, a w słonej wersji.
Dodałam wędzonego łososia, ukochany ser taleggio, jajka w koszulkach i świeżą, dobrą fetę.
Do tego moje ukochane zioła!
No i czosnek – czosnek u mnie jest “wszędzie”
Wyszło przepysznie i mega sycąco!
Spróbujcie i Wy!
Maślany, doskonały …
Doprawiony świeżymi ziołami i serem taleggio …
Zwieńczony łososiem …
Król nad króle wśród omletów!
JAJKA W KOSZULCE:
Gotujemy sporą ilość wody z dodatkiem odrobiny octu i soli.
W momencie zagotowania wody mieszamy robiąc wir i pojedynczo wbijamy po jednym jajku na początku delikatnie oblewając je wrzątkiem.
Gotujemy przez 3 minuty i wyciągamy na ręcznik papierowy.
DUTCH BABY:
* jajko – 3 szt
* mąka pszenna – 0,5 szkl
* mleko – 0,5 szkl
* sól – 1 szczypta
* tymianek, szczypiorek, rozmaryn – do smaku
* cebula – 1 szt
* ser taleggio ( tarty )- 1 garść
* masło niesolone – 2 łyżki
DODATKOWO:
* MOWI PURE łosoś wędzony na zimno – 4 plastry
* ser taleggio
* jajka ( do ugotowania ” w koszulkach” )
* tymianek
* pomidory
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA :
Patelnię rozgrzewamy w piekarniku.
Jajka blendujemy z mąką, mlekiem, solą, tymiankiem , rozmarynem, cebulą i serem taleggio.
Na rozgrzaną patelnię wkładamy masło, zalewamy ciastem i pieczemy ok. 20-25 minut w 200C – na złoty kolor.
CAŁOŚĆ:
Po wyjęciu posypujemy tartym serem – by się roztopił.
Układamy plastry łososia i ugotowane wcześniej jajka w koszulce.
Dodajemy zioła, podsmażone pomidory oraz świeżo mielony pieprz.
Podajemy gorące!
No Comments