Nasza wycieczka z Barillą po włoskich smakach trwa!
Zwiedziliśmy Parmę, zobaczyliśmy od kulis jak wygląda produkcja parmezanu, zjedliśmy pyszne Bavette z szynką parmeńską i parmezanem, genialną Carbonarę i fantastyczne Penne alla Norma.
Dziś zabieram Was do …. Lublina!
To właśnie tam mieszka i pracuje Paweł Gałecki – tegoroczny uczestnik PASTA WORLD CHAMPIONSHIP 2018, wybrany podczas krajowych eliminacji zrealizowanych w ramach konkursu kulinarnego Arte Culinaria Italiana.
O konkursie pisałam Wam tutaj, ale może jeszcze przypomnę tym, którzy nie zdążyli przeczytać.
Jest to wydarzenie organizowane w Mediolanie z okazji Światowego Dnia Makaronu, gdzie gdzie 18 młodych kucharzy z całego świata weźmie udział w „Mistrzowskich Wyzwaniach”, by wystawić na próbę swoje kulinarne umiejętności i stworzyć wyjątkowe dania, które będą odzwierciedleniem tegorocznego światowego trendu kulinarnego:
„Eat positive”
Po zakończeniu finałowej rundy „Mistrzowskich Wyzwań”, jeden z 18 utalentowanych szefów kuchni zdobędzie tytuł Barilla Pasta World Championship 2018.
Polskę będzie reprezentował właśnie Paweł – mam nadzieję, że tak jak i ja będziecie mocno trzymać za Niego kciuki!
Pawła poznałam niedawno i odrazu zawiązała się między nami niesamowita nić sympatii – uwielbiam ludzi, z którymi tak fajnie “łapie się kontakt”.
Zrobiłam mu niespodziankę w restauracji PIANO w Lublinie, w której pracuje, wystawiając go na “kulinarną próbę” ;)
Z przyniesionych przeze mnie składników Paweł miał wyczarować danie, które miało totalnie podbić moje serce!
Czy się udało?
Zobaczcie!
PS. oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie podglądała go przy pracy!
Zdradził nawet kilka sztuczek, o których jeszcze Wam opowiem!
A jeśli chcecie się dowiedzieć więcej o naszym reprezentancie w Barilla Pasta World Championship?
Przeczytajcie wywiad, który przeprowadziłam z Pawłem Gałeckim TUTAJ.
BAVETTE Z CHIPSAMI Z BOCZKU, CHRUPKIEM Z PARMEZANU, SOSEM GRZYBOWYM I PUDREM Z GRZYBÓW
SKŁADNIKI:
* makaron Bavette Barilla – 120 g
* borowiki świeże – 50 g
* cebula – 1 szt
* czosnek – 2 ząbki
* śmietana 30% – ok. 100 ml
* wino białe – 50 ml
* boczek wędzony plastry – 6 szt
* parmezan – 50 g tarty
* oliwa z oliwek – 100 ml
* Suszone grzyby – 20 g
* natka pietruszki, sól,pieprz
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:
Starty parmezan wysypujemy na papier do pieczenia i pieczemy w piekarniku w 150C przez ok. 15 minut.
To samo robimy z posiekanym boczkiem, z tym, że pieczemy go trochę dłużej.
Cebulę i czosnek siekamy, podsmażamy, dodajemy pokrojone w plastry borowiki i smażymy podlewając białym winem.
Czekamy, aż się zredukuje, dodajemy śmietanę i posiekaną natkę.
Suszone grzyby blendujemy na puder.
Podajemy z ugotowanym al’dente makaronem.
Serwujemy z upieczonym boczkiem i chrupkiem z parmezanu.
Zajadamy!
Paweł przygotował też wersję tego samego dania na ciemnym talerzu – która wersja bardziej Wam się podoba?
Czy mi smakowało?
Ojj tego chyba nie trzeba mówić – było pyszne!
Ps. mogłabym tak codziennie mieć dogadzane!
Wpis powstał we współpracy z marką BARILLA
Autor zdjęć: Krzysztof Kozłowski Fotografia
.
No Comments