Na wstępie ostrzegam : jak już zrobicie, jak spróbujecie, tak na jednym kawałku z całą pewnością się nie skończy!
Delikatne, lekkie, piankowe ciasto z dodatkiem soczystego kiwi , zachwyci nawet tych najbardziej wybrednych smakoszy!
Lekki, puszysty biszkopt przekładamy fantastyczną , orzeźwiającą pianką i pokryty lekko kwaskowatymi owocami kiwi jest świetnym pomysłem na każdą porę roku!
Idealne na rodzinne imprezy, przyjęcia i do popołudniowej kawki!
Koniecznie wypróbujcie!
SKŁADNIKI:
BISZKOPT:
– jajka – 5 szt
– cukier – 3/4 szklanki
– proszek do pieczenia – 1 łyżeczka
– mąka pszenna – 4 łyżki
– mąka ziemniaczana – 1 łyżka
MASA:
– masło – 100 g
– kisiel cytrynowy – 2 op
– galaretka agrestowa – 1 op
PIANKA:
– śmietana 36% – 100 g
– galaretka agrestowa – 2 op
DODATKOWO:
– kiwi – 8 szt
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:
BISZKOPT:
Oddzielamy żółtka od białek, białka ubijamy na sztywno ze szczyptą soli, dodając pod koniec cukier.
Wlewamy żółtka, a następnie wsypujemy mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia – delikatnie mieszamy.
Wylewamy na blachę ( 22×28) i pieczemy ok. 25 minut / 180C.
MASA:
Kisiele gotujemy w 3 szklankach wody, do gorącego wsypujemy galaretkę, dodajemy masło i miksujemy na gładką masę. Studzimy.
PIANKA:
Galaretki agrestowe rozpuszczamy w 2 szklankach wody, studzimy maksymalnie..
Śmietanę 36 % ubijamy na sztywno, mieszamy z chłodnymi , ale jeszcze nie tężejącymi galaretkami.
Ostudzony biszkopt kroimy wzdłuż, jedną cześć smarujemy masą, układamy plasterki kiwi, przykrywamy drugim ciastem i zalewamy pianką śmietanowo – agrestową.
Dekorujemy plasterkami kiwi, wkładamy do lodówki
35 komentarzy
smerfetka79
13 kwietnia 2013 at 12:08Sylwia mam pytanie czy masy nie rozpuszczają się od kiwi? i jeszcze jedno masło dodajemy do gorących kisieli tak?pozdrowienia z Kuchni Marlenity:)))A ciacho wygląda baaaardzo smakowicie:)
Sylwia Ładyga
13 kwietnia 2013 at 13:58Tak , masło dodajemy jak kisiele są jeszcze ciepłe . nie gorące ale ciepłe.
Masy absoluitnie nie rozpuszczają się . wrecz przecieni – sztywno stoją :)
justka2712
13 kwietnia 2013 at 12:25Wygląda mega wiosennie! :) na pewno nie pogardziłabym kawałkiem, albo i dwoma… :)
Anonymous
13 kwietnia 2013 at 13:40ech jak wiosennie się zrobiło ;0)wygląda przeeeepysznie kiedyś dostałam podobny przepis tylko zamiast kisielu brało się soczek KUBUS zielony …
te Twoje przepisy to same pychotki :)
Anonymous
13 kwietnia 2013 at 20:02A co się dzieje z cukrem z biszkopty bo w opisie nic o nim nie ma mowy?
Sylwia Ładyga
13 kwietnia 2013 at 20:44juz poprawiłam w opisie. przepraszam , bo umknął mi ;)
Roz Airad
13 kwietnia 2013 at 21:34wygląda wspaniale ;D
Kamila Wojciechowska
14 kwietnia 2013 at 08:55kurka, wszędzie kiwi na blogach. Chyba muszę i je kupić i coś z nim upichcić
gin
14 kwietnia 2013 at 17:07Ja kiwi uwielbiam, więc u nas takie ciacho, jestem pewna, zniknęłoby błyskawicznie w niewyjaśnionych okolicznościach… ;)
Anonymous
15 kwietnia 2013 at 13:50Jak sie robi piankę -misza sie galaretkę z śmietanką 36% – bo nie napisałaś
Ania
Sylwia Ładyga
15 kwietnia 2013 at 13:59Tak, dokladnie :). Ostudzona , lekko tezejaca galaretke mieszamy ze smietana. Poprawie pozniej post :)
Krem kokosowy z kiwi i biszkoptami
24 września 2014 at 14:50[…] mam dla Was przepyszny , lekki deser , który na chwilę przeniesie nas do raju! Kokos … kiwi … delikatny krem … i mięciutkie biszkopty … Czyż nie wygląda smakowicie?! […]
kinga
5 marca 2015 at 19:08Witam.Czy zamiast smietany mozna uzyc mascarpone? (nie lubimy sie ze smietana) i jeszcze -jaka duza ma byc foremka?
Pozdrawiam
monika
15 maja 2015 at 12:57Jakich kisieli pani użyła, gdyż są takie no pół litra wody i na 3/4 litra. Trzeba to doprecyzować
monika
15 maja 2015 at 12:59Jakich kisieli pani użył, gdyż są takie na pół litra wody i na 3/4 litra
Ostra na Słodko
15 maja 2015 at 13:09Kisiele na pół litra wody :)
Katarzyna Korzeniewska
25 lutego 2016 at 18:29Zrobiłam,tylko popełniłam dwa błędy związane z pianką: zagapiłam się i galaretka lekko stężała a po wymiksowaniu ze smietaną wstawiłam na chwilę do lodówki i…..wiesz,co się stało:wygląda nie ciekawie ale dobrze,że tylko na potrzeby domowników,bo dla gości spaliłabym się ze wstydu.
Dora
4 marca 2017 at 18:17Zrobiłam .Jest pyszne .Tylko Pani Sylwio galaretka nie wiąże kiwi.I tu jest problem.Ale zamiast kiwi drugi raz zrobiłam z brzoskwinią z puszki .Rewelacja.
Monika
14 maja 2017 at 18:26Ciasto może i dobre bo ładnie wygląda ale ilość składników to chyba Pani sobie wymyśliła bo nic nie pasuje ani na tortownicę ani na blachę pozdrawiam
Ostra na Słodko
14 maja 2017 at 19:12Blacha jest podana w przepisie i ilosc składników jet idealnie dopasowana do blachy.
Nat
20 maja 2017 at 18:30Masa w ogole mi nie tezeje… :( cos jest nie tak.
Barbar
20 maja 2017 at 19:37Mi również. Jestem wściekła. Zmarniwane pol dnia pracy. Wszystko do wyrzucenia. Nie polecam.
Ostra na Słodko
20 maja 2017 at 19:42Jak już piszesz komentarze to nie musisz podawać się za 2 różne osoby ;) wszystko jest widoczne w IP .
Szkoda , ze ciacho nie wyszło.
NIGDY nie miałam problemów z jego zastygnięciem. Po zrobieniu ciasto MUSI być conajmniej kilka godin w lodówce i jeśli zostało zrobione wg proporcji podanych w przepisie to bez problemów zastyga.
Barbar
20 maja 2017 at 19:54Mija 5 h jak masa w lodówce. Robione wg proporcji bo czytac umiem.
Barbar
20 maja 2017 at 19:39Ooo. Przed chwila był jakis komentarz. Autorka usuwa jeśli jej się nie podobaja?
Ostra na Słodko
20 maja 2017 at 19:40Komentarze jeszcze nie zostały zatwierdzone :D
Obydwa TWOJE ( widzę IP ) – zaraz zatwierdze :D
Barbar
20 maja 2017 at 19:51Robiłam ja a wczesniej moja siostra. IP jendo. Placki dwa. Dwa nieudane. Z reszta nie ważne. Juz tu nie zajrze. Pikusilam sie na cos niezrowego i zaluje.
Ostra na Słodko
20 maja 2017 at 19:54yhym ;)
Fajnie robic 2 takie same placki w tym samym czasie w tym samym domu :D
Szkoda , ze oba nie wyszły ;)
Przepis jest dobry …. obstawiam , że coś w robieniu poszło nie tak ;)
Barbar
20 maja 2017 at 20:02W robieniu wszystko prawidłowo, obstawiam ze cos w proporcji nie tak. Szkoda ze nie wyszly to fakt. Szkoda tez ze taka pani zlosliwa i zakłada osoby komentujace klamia. P.s. jedno ip nie oznacza jednego domu/mieszkania. To tak gwoli wyjaśnienia.
Ostra na Słodko
20 maja 2017 at 20:14Nie jestem złośliwa … ale nie jestem też głupia ;)
I no chyba nie trudno się domyślić, że napisała Pani obydwa ( w sumie to 3 ) początkowe komentarze, w odstępach kilku minut.
Wtedy nie został jeszcze zaden z nich zatwierdzony, więc tylko osoba pisząca o nich wiedziała.
Po co takie cyrki?! Żeby było więcej negatywnych?! Trochę powagi!
Proporcje w przepisie są dobre, ciasto było robione rzeze mnie wielokrotnie z tego samego przepisu.
Obstawiam, że kisiel był gotowany w zbyt duzej ilosi wody albo ciasto jeszcze za krótko się chłodziło.
Ja zawsze zostawiam na noc.
Kasia
13 czerwca 2017 at 14:25Niech się Pani nie denerwuje i nie tłumaczy, bo niektórzy ludzie tacy po prostu są, złośliwi i sfrustrowani.
Coś tamtej Pani nie wyszło i przelała swoje złości ( wiem jak denerwuje nieudane ciasto, bo wiem, ile pracy kosztuje) pod postem.
Spokojnie drogie Panie ( siostry), wyjdzie przy kolejnej próbie:-)
A Pani Autorko strony, dziękuję w imieniu wszystkich zadowolonych, za trud i pracę i czas! Pozdrawiam serdecznie:-)
Yogi
10 marca 2018 at 20:43Teraz wstawilem do lodówki ale wiecie zamiast 100 g dałem całe 0.5 litra śmietany na tę samą ilość galaretki .ALE JAJA.!!! Coś mi nie pasowało jak ponownie zobaczyłem zdjęcie no wiadomo chłop analfabeta :-) Ale dobre będzie napewno zobaczymy rano. Pozdrawiam
Ostra na Słodko
11 marca 2018 at 11:18:D hahhhahaahah
I jak? Smakuje? :D
Natalia
4 stycznia 2019 at 15:50Właśnie robię to ciasto i mam mieszane uczucia bo wszystko wychodzi ok a niektórzy piszą że nie wyszło że masa za rzadka? Nie zawsze wszystko wychodzi za pierwszym razem ludzie trochę dystansu do siebie i do garkow🤣🤣 super blog pozdrawiam
Ostra na Słodko
4 stycznia 2019 at 16:08Kochana wystarczy czytać zrozumieniem i robić wg. przepisu :)
Niektórzy zmieniają, robią po swojemu …. a potem winę zwalają na zły przepis.
Daj znać czy smakuje :)))