Miętusek to jedno z ulubionych ciast w moim domu!
Pierwszy raz zrobiłam je oczywiście ja … na początku istnienia bloga , prawie 3 lata temu.
Potem mama za każdym razem chcąc zaskoczyć rodzinkę albo koleżanki w pracy przygotowywała je sama i tym sposobem przepis na miętuska przeszedł już przez kilkadziesiąt znajomych rąk i każdy tak samo zachwalał!
I prawidłowo, bo ciasto jest obłędne!
Delikatne, kakaowy biszkopt pokryty budyniową pianką , herbatnikami, orzeźwiającym puchem i pyszną mleczną czekoladą to ciasto od którego nie da się oderwać!
Miętowy smak masy absolutnie nie jest mocny i duszący – wręcz przeciwnie: miętę bardzo mało czuć , a ciasto fantastycznie orzeźwia!
Koniecznie wypróbujcie!

SKŁADNIKI:
( 22×24 )
CIASTO:
* jajko – 3 szt
* cukier – 0,5 szkl
* mąka – 0,5 szkl
* proszek do pieczenia – 1 łyżeczka
* kakao – 1 łyżka
WARSTWA MIĘTOWA:
* landrynki miętowe – 180 g
* woda – 1/4 szkl
* budyń śmietankowy – 1 op
* mleko – 360 ml
* masło – 150 g
* cukier – 2 łyżki
WARSTWA ŚMIETANOWA :
* galaretka agrestowa – 1 op
* śmietana 36% – 200 g
DODATKOWO:
* herbatniki – ok. 20 szt
* czekolada – 20 g
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:
CIASTO:
Białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę, pod koniec dodając cukier.
Wlewamy żółtka i mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia i kakao.
Delikatnie mieszamy łyżką aż składniki się połączą.
Wylewamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia o wymiarach ok. 25×30.
Pieczemy 20 minut / 180C, studzimy.
WARSTWA MIĘTOWA:
Landrynki wkładamy do garnka, zalewamy wodą i podgrzewamy na małym ogniu do momentu aż cukierki się rozpuszczą ( a rozpuszczą się na pewno! )
W 1/2 szklanki mleka rozrabiamy budyń z 2 łyżkami cukru, resztę mleka zagotowujemy.
Do gotującego wlewamy budyń z cukrem oraz syrop z landrynek i gotujemy do momentu zgęstnienia – cały czas mieszając.
Pozostawiamy do przestudzenia.
Masło ucieramy i po łyżce dodajemy przestudzony budyń, miksujemy aż powstanie jednolita masa kremowa.
Rozprowadzamy na upieczonym biszkopcie.
Pokrywamy warstwą herbatników.
WARSTWA ŚMIETANKOWA:
Galaretkę agrestową rozpuszczamy w około 3/4 szklanki wrzątku.
Śmietanę ubijamy na sztywno, łączymy z ostudzoną i tężejącą lekko galaretką.
Masą pokrywamy herbatniki, a następnie posypujemy startą czekoladą.
Zostawiamy w lodówce do przegryzienia.
